9 stycznia, poniedziałek

Dziesięć lat temu wszystko się zmieniło.
Pamiętam dzień, w którym oglądałem tą prezentację. Retransmisja z poślizgiem 5-cio godzinnym.
Anonsowano ją jako przełomową. Ne był to zwykły, jak to dziś mówimy, "hype". Pierwszy raz świat zobaczył nawigację gestami, a "szczypanie" zdjęcia by je powiększyć po prostu zapierało dech. Mapy z pinezkami też robiły wrażenie ale ten koszmarnie drogi internet mobilny czynił z tej funkcji raczej ciekawostkę. Nie przypuszczałbym, że tak szybko się to zmieni.
Pierwszy raz padło wówczas słowo smartfon. Idea Jobsa tworzyła nowy rynek.

Dziś to już film historyczny. Oglądam to jak fantastyczną podróż w czasie. Miałem wówczas 30 lat, a iPhone był jeszcze przed porodem.

https://www.youtube.com/watch?v=vN4U5FqrOdQ